– Zawartość paczek była zróżnicowana. Dostarczaliśmy nie tylko drobe podarunki, bo były też pralki, lodówki, gazówki czy materiały do remontu domu – wymienia liderka akcji na naszym terenie Magdalena Dublas. Szczególnym przypadkiem było sfinansowanie przez darczyńcę kursu prawa jazdy.

W tegorocznej akcji wzięło udział 8 wolontariuszy. Na początku odwiedzili 20 rodzin wytypowanych przez ośrodku pomocy społecznej, aby potem wytypować, kto zostanie obdarowany. Brane są pod uwagę m.in. progi finansowe, choroby, niepełnosprawność i zdarzenia losowe. Wsparto osoby starsze i samotne, ale też ludzi zaczynających dopiero dorosłe życie, a będące w potrzebie.

Darczyńcami mogły zostać szkoły, firmy lub osoby prywatne razem ze znajomymi i rodziną. Łącznie było ich tylu, ilu potrzebujących, czyli 14. – Obdarowane rodziny uniknęły świąt w skrajnej biedzie. Nie będą musiały liczyć każdego grosza. Spełnialiśmy podstawowe potrzeby zgłaszane przez potrzebujących oraz ich najskrytsze marzenia – wspomina Magdalena Dublas. Jej zdaniem każdy wolontariusz może być dumny z tegorocznej akcji.

Wolontariusze rozwieźli paczki 7 grudnia. W siedzibie Centrum Krotoszyńskich Inicjatyw od rana pojawiali się darczyńcy. – Jeśli mieli taką chęć, mogli razem z nami udać się do potrzebującej rodziny, ale pod warunkiem, że ta wyraziła zgodę – informuje liderka.