Koniec urzędniczej wszechwładzy
Przedsiębiorcom ma być lżej! Wszystko dzięki przepisom, które od dziś wchodzą w życie. – To odpowiedź na trwające często miesiącami lub latami sprawy w urzędach – tak zachwala nowelizację Kodeksu postępowania administracyjnego Mateusz Morawiecki (49 l.), wicepremier i minister rozwoju oraz finansów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Zmiany w prawie to element rządowego projektu „#100zmianDlaFirm”. Sprawy urzędowe mają być załatwiane szybciej. Do tego w najbardziej skomplikowanych przypadkach mają pomagać mediatorzy. Urzędnik będzie musiał umożliwić obywatelowi uzupełnienie dokumentacji potrzebnej do pozytywnego rozpatrzenia wniosku, zanim ten wniosek odrzuci. Mało tego – sam będzie musiał wskazać, że dokumentów brakuje.
Od 1 czerwca urząd będzie mógł odstąpić od kary administracyjnej, a niekiedy wręcz będzie musiał to zrobić. Chodzi tu o czyny o znikomej szkodliwości, od których przedsiębiorca w dodatku odstąpił. A jeśli już kara zostanie nałożona, będzie musiała być proporcjonalna do uchybienia. Jeśli zaś urząd będzie załatwiał naszą sprawę zbyt opieszale, będziemy mogli go pogonić. Ponaglenie takie będzie musiało zostać rozpatrzone w ciągu siedmiu dni.