Toksyczne jaja w Polsce
Do Polski trafiły zatruje jajka z Holandii i Belgi! Są one skażone silnym środkiem owadobójczym o nazwie fipronii, zwalczającym karaluchy, wszy, kleszcze i roztocza. Może on być używany w Unii Europejskiej w hodowli zwierząt domowych, ale nie w produkcji żywności. W przypadku spożycia znacznych ilości tej trucizny może być ona szkodliwa dla nerek, wątroby i tarczycy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Początki afery jajecznej sięgają listopada 2016 r., kiedy to na jednej z holenderskich ferm wykryto partię jaj skażoną fipronilem (spryskano nim kury). Dziś władze holenderskie tłumaczą, że potraktowały to jako odosobniony wypadek i dlatego nie poinformowały sąsiednich państw o zagrożeniu. Zatuszowano sprawę, a skażone jaka wkrótce pojawiły się w Belgii, Niemczech i innych krajach.
– Około 40 tys. jaj trafiło też do naszego kraju – przyznaje Jan Bondar, rzecznik Generalnego Inspektora Sanitarnego. – Kupiły je firmy w trzech województwach: wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i mazowieckim. Były obrane ze skorupek, ugotowane na twardo. Miały być wykorzystane do produkcji wyrobów garmażeryjnych – precyzuje.
W Wielkopolsce wykryto prawie 13 kg skażonych fipronilem jaj. – Wszystkie trafiły do jednej hurtowni w Poznaniu – informuje Andrzej Trybusz, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Poznaniu. Na szczęście zadziała europejski System Wczesnego Ostrzegania o Niebezpiecznej Żywności i Pasach – RASFF. – Dostawca w Niemiec, który zorientował się, że ma skażone jaja, poinformował swoich klientów. Polska hurtownia zabezpieczyła je i zutylizowała – dodaje Trybusz. Państwowa Inspekcja Sanitarna sprawdza, czy groźne jaja mogły trafić też do innych polskich odbiorców. – Dokładnie sprawdzamy, gdzie zostały sprzedane produkty z podejrzanych ferm. Wszystko szczegółowo opisują dokumenty, które każdy producent obowiązkowo prowadzi – tłumaczy Jan Bondar.
Światowa Organizacji Zdrowie (WHO) klasyfikuje fipronil jako substancję „umiarkowanie toksyczną”. W przypadku spożycia znacznych ilości może być szkodliwy dla nerek, wątroby i tarczycy. Może też prowadzić do padaczki.