• Krotoszyn
  • piątek, 06 kwiecień 2018 10:12
  •   1420

Śmierć myśliwego to nieszczęśliwy wypadek

Śmierć myśliwego to nieszczęśliwy wypadek
Śmierć myśliwego to nieszczęśliwy wypadek © archiwum

Witold Furman z Krotoszyna zmarł w wyniku nieszczęśliwego wypadku. Tak wykazało prokuratorskie śledztwo. Okazało się, że 52-latek postrzelił się śmiertelnie w czasie czyszczenia broni myśliwskiej.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Zaś zabrany materiał dowodowy pozwolił na wykluczenie zarówno samobójstwa mężczyzny, jak i udziału w zdarzeniu osób trzecich. – Ustalenia pozwalają za prawdopodobną uznać wersję nieszczęśliwego wypadku – podkreśla Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim. Dlatego śledztwo zostało umorzone.

Przypomnijmy, że do tragedii doszło we wtorkowy poranek, 13 lutego na terenie jednej z posesji w Krotoszynie. 52-latka z raną postrzałową w jego biurze znalazł jeden z członków rodziny. Jak wykazało prokuratorskie śledztwo – myśliwy z Krotoszyna postrzelił się śmiertelnie w czasie czyszczenia broni. – Mężczyzna planował remont domu, były zamówione nowe okna i w tym czasie trwało przenoszenie broni, był rozłożony sprzęt do jej czyszczenia – mówi kilka godzin po tragedii Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp., o czym pisaliśmy na naszych łamach.

Policjanci pod nadzorem prokuratora zabezpieczyli materiał dowody i podjęli czynności zmierzające do wyjaśnienia okoliczności tragedii. Pod koniec marca śledztwo umorzono, a prokurator stwierdził, że Witold Furman zmarł w wyniku nieszczęśliwego wypadku. – Prokurator przeprowadził szereg czynności, między innymi oględziny miejsca zdarzenia, zabezpieczono broń palną myśliwską, odbyła się sekcja zwłok. Dokonane ustalenia nie uprawdopodobniają, aby zdarzenie miało związek z udziałem osób trzecich lub działaniem samego pokrzywdzonego – podkreśla zdecydowanie Meler.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)