Rząd dopłaci ci do prądu 384 zł
Mimo zapowiadanych gigantycznych podwyżek cen prądu w przyszłym roku zapłacimy za energię tyle, ile dotychczas. Jak to możliwe? Rząd obiecuje, że dopłaci wszystkim Polakom do rachunków za prąd, bez względu na ich dochody. Rekompensat nie dostaniemy jednak od ręki, rozliczy je specjalny fundusz.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Przeciętna polska rodzina płaci teraz za prąd 107 zł miesięcznie. Tych cen w przyszłym roku nie da się już utrzymać! Wzrosły koszty wytwarzania energii i jej sprzedawcy domagają się uregulowania cenników. Do Urzędu Regulacji Energetyki wpłynęły wnioski o zgodę na ich zmianę. Firmy energetyczne wnioskują o podwyżki średnio o 30 proc. Ministerstwo Energetyki chce jednak oszczędzić nasze portfele. Mają być rekompensaty za droższy prąd i, wbrew wcześniejszym zapowiedziom, będą przysługiwały wszystkim.
– Gospodarstwom domowym planujemy zrekompensować 100 proc. wzrostu energii. Będzie to dotyczyło wszystkich gospodarstw, niezależnie do dochodu – zapowiedział minister energii Krzysztof Tchórzewski (68 l.). Koszt rekompensat dla budżetu to ponad miliard złotych. Pieniędzy nie dostaniemy jednak do ręki – rozliczeniami będzie się zajmował specjalny fundusz. – Spółka energetyczna będzie obejmowała rekompensatę od rachunku, a notę z tego tytułu wystawił funduszowi, który będzie to pokrywał. Odbiorca dostanie więc taki sam rachunek, jak dotychczas, zapłaci tyle samo – zapewnia minister energetyki.
Na pytanie, kiedy rekompensaty zaczną obowiązywać, resort energetyki nie udziela na razie odpowiedzi. – Szczegóły są cały czas dopracowywane, mam nadzieję, że poznamy je do końca tygodnia – zapewnia dyr. Joanna Borecka-Hajduk z resortu energii.