Na skutek zmian administracyjnych, wiele Kół Gospodyń Wiejskich formalnie ma swoje siedziby w miastach. To efekt włączenia dawnych obszarów wiejskich w aktualne granice miast. Okazuje się jednak, że wiele z nich mogło skorzystać z dobrodziejstw ustawy o działalności KGW z listopada ubiegłego roku.

Wychodząc naprzeciw sugestiom takich KGW, 15 marca posłowie przyjęli nowelizację ustawy. – Dzięki nowelizacji przepisów, Koła Gospodyń Wiejskich będą mogły działać nie tylko na wsiach, ale także na terenie sołectw w granicach miast oraz w miastach do 5 tysięcy mieszkańców – tak skomentował ostatnie wydarzenia Jan Mosiński, który wraz z grupą posłów PiS złożył w tej sprawie projekt nowelizacji.

Zmiana w przepisach jest najbardziej dotyczy również powiatu krotoszyńskiego, na terenie którego leży miasto Sulmierzyce, liczące 3 001 mieszkańców. Sulmierzyckie Koło Gospodyń Wiejskich istnieje od 1956 roku i obecnie zrzesza 30 aktywnych pań. Zarząd KGW Sulmierzyce tworzą: Teresa Sosińska – przewodnicząca, Martyna Trawińska – zastępca przewodniczącej, Anna Morawska – sekretarz i Maria Orzeszyńska – skarbnik.

Gospodynie wiejskie z Sulmierzyc próbowały już zarejestrować się w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, ale bez skutku. – Próbowałyśmy zarejestrować naszą dzielność w grudniu ubiegłego roku, ale wtedy dostałyśmy w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa decyzję odmowną. Miasta nie mogły wtedy brać udziału w rejestracji. Teraz, po zmianie ustawy, będziemy się starać zarejestrować ponownie. Z całą pewnością tak właśnie zrobimy – powiedziała Martyna Trawińska, wiceprzewodnicząca KGW Sulmierzyce.