• czwartek, 17 styczeń 2013 11:06

Zdrowie najpierw

Zdrowie najpierw
Zdrowie najpierw © © archiwum

Kiedy w 2000 r. wysportowany przystojniak Jean-Claude Van Damme przyjechał do Warszawy, przed hotelem Bristol czekały tłumy. Każdy chciał mieć autograf słynnych „Mięśni z Brukseli”. Dzisiaj takiego szaleństwa pewnie już by nie było. Nic w tym jednak dziwnego – mistrz kina „kopanego” tuż po 50. urodzinach, w październiku 2010 roku, przeszedł na planie filmu „Weapon” zawał serca. – Od tej pory się oszczędzam – przyznaje aktor, znany m.in. z obrazu „Nagła śmierć”. No właśnie… – Umieranie mnie jakoś nie interesuje. Żyję spokojnie i ostrożnie, by mieć z tego życia jak najwięcej.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)