Płyny dezynfekujące zniknęły ze stacji
Państwowa spółka prowadząca sieć stacji paliw w całym kraju zaangażowała się w walkę z epidemią korona wirusa. Wyprodukowała płyny antybakteryjne, których jednak bardzo szybko zabrakło.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Polski Koncern Naftowy Orlen wyprodukował już dwie serie płynów. Trafiły do każdej stacji na terenie Polski. Klienci mogli kupować 5-litrowe butelki wyprodukowanego w Jedliczu płynu. W drugiej linii płyn był już dostępny w opakowaniach jednolitrowych.
Zakład w Jedliczu na co dzień zajmuje się produkcją płynów do spryskiwaczy, smarów i olejów przemysłowych. 12 marca rozpoczął wytwarzanie płynu antybakteryjnego, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się korona wirusa. W ciągu zaledwie paru dni uruchomiono kolejną linię produkcyjna.
Płyn wyprodukowany przez Orlen spotkał się z ogromnym zainteresowaniem klientów. Postanowiliśmy zatem sprawdzić, jak sytuacja przedstawia się na terenie Krotoszyna. Działają u nas dwie stacje Orlenu – przy ul. Koźmińskiej i Chwaliszewskiej.
Okazuje się, że płyny natychmiast poznikały z półek. – Mieliśmy już dwie dostawy. Na razie nie wiadomo, czy i kiedy będzie następna – poinformowała nas jedna z pracownik Orlenu przy ul. Koźmińskiej.
Podobnie jest na drugiej krotoszyńskiej stacji. – Na razie mieliśmy jedną dostawę płynu w pięciolitrowych butelkach. Następna czeka nas prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu – stwierdził 26 marca pracownik stacji przy ul. Chwaliszewskiej.