Polacy skazani na głodowe emerytury
Minister pracy Elżbieta Rafalska szczerze o przyszłych świadczeniach
© archiwum
W Polsce prawie ćwierć miliona emerytów tonie w długach, a przeciętna emerytura to zaledwie 2 tys. zł brutto. Dla przykładu seniorzy w Niemczech dostają średnio ponad dwa razy tyle!
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Nie dziwi więc, że szefowa resortu pracy Elżbieta Rafalska (62 l.) ubolewa nad głodowymi emeryturami. – Bardzo chcę, żeby emerytury były wyższe, ale nic się nie poradzi, jeśli płace nie będą rosły. Musimy gonić zachodnie kraje, bo inaczej nie uzbieramy na emerytury! – przestrzega Elżbieta Rafalska.
Jak wynika z najnowszych danych Krajowego Rejestru Długów, średnie zobowiązanie jednego zadłużonego seniora przekracza już 13 tys. zł. W sumie takich emerytów jest w Polsce około 240 tys., a łącznie mają aż 31 mld zł długu. Rekordzista to mieszkaniec Śląska, którego zadłużenie wynosi aż 8,4 mln zł! – Jestem zmartwiona tymi danymi i bardzo chcę, aby emeryci mieli lepiej. Największym problemem seniorów oprócz niskich świadczeń są koszty życia, a najgorzej mają emeryci prowadzący jednoosobowe gospodarstwa, którzy płacą wysokie czynsze – mówi Rafalska.
– Mamy strategię odpowiedniego rozwoju, mamy większy wzrost gospodarczt, odchodzenie od umów śmieciowych – to wszystko, mamy nadzieję, zwiększy szanse na lepsze płacę – kiwtuje. Co na to emeryci?
