Seniorzy walczą o takie miejsce od lat. Ostatnio pojawił się pomysł krotoszyńskiego radnego Krzysztofa Manisty, aby dom powstał w przynoszącej straty hali sportowej przy ul. Młyńskiej. Krotoszyńscy radni zaproponowali nawet burmistrzowi Franciszkowi Marszałkowi przeprowadzenie ekspertyzy stanu technicznego obiektu. Sprawa domu seniora została jednak rozwiązana w inny sposób.

Kilka tygodni temu gmina otrzymała od Skarbu Państwa budynek po laboratorium przy ul. Kobierskiej w Krotoszynie, w którym badano mleko. – Dostaliśmy ten budynek w konkretnym celu – po to, aby stworzyć tam dom dziennego pobytu seniora oraz dwa mieszkania chronione – mówi burmistrz Krotoszyna.

Gmina przeprowadzi adaptację pomieszczeń, a obiektem zarządzać będzie ośrodek pomocy społecznej. Burmistrz zapowiada starania o dotację zewnętrzną na remont. W tej chwili gmina zleciła opracowanie dokumentacji. – Gdy będziemy ją mieli, wystąpimy o dofinansowanie – informuje włodarz miasta. I dodaje. – Inwestycja zostanie zrealizowana najprawdopodobniej w przyszłym roku.

Radości nie kryje Irena Marszałek, szefowa rejonowego oddziału Polskiego Związku Emerytów Rencistów i Inwalidów w Krotoszynie podkreślając, że wiele innych miast ma już podobne domy dziennego pobytu.