Dachowali po uderzeniu terenówki
Chwilę grozy przeżyli mieszkańcy Kobylina jadący autem osobowym, w który uderzył samochód terenowy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W czwartek, 30 listopada, wcześnie rano o godz. 5:20 na ul. Kolejowej w Kobylinie w konsekwencji zderzenia dwóch samochodów osobowych fiat Punto przewrócił się na dach. – Kierujący land roverem mieszkaniec Kobylina nie zachował bezpiecznej odległości od poprzedzającego i najechał na tył fiata Punto, który dachował – mówi mł. asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy krotoszyńskiej policji. Drugi z uczestniczących w wypadku samochodów pozostał na kołach. Kierowcy byli trzeźwi. Sprawcę ukarano mandatem w wysokości 350 zł.
Samochodami podróżowały trzy osoby, które w momencie przybycia strażaków znajdowały się już na zewnątrz pod opieką ratowników medycznych. – Jedna osoba z fiata miała ogólne potłuczenia, ból głowy i uraz nogi – mówi Jakub Nelle, rzecznik ratowników z Krotoszyna.
Po udzieleniu pomocy przetransportowano poszkodowanego do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Krotoszynie.