Cztery samochody rozjechały Polkę
Tragedia Polki w Londynie! Justyna Kalandyk (†29 l.) została rozjechana na przejściu dla pieszych przez cztery auta. Żaden z kierowców nie zatrzymał się, by jej pomóc. Kobieta zmarła.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Była piękna, młoda i miała plany na życie. Ale zostało ono przerwane przez brawurową jazdę kilku piratów drogowych. Justyna Kalndyk, Polska mieszkająca w Wandsworth, weszła na przejście dla pieszych w Londynie. Miała zielone światło i była pewna, że nic jej nie grozi. Niestety, stało się inaczej. Kobietę potrąciły kolejno aż cztery auta: dwie osobówki i dwie ciężarówki. Do tego żaden z kierowców nawet się nie zatrzymał. Polka zginęła. Dwóch kierowców udało się już zidentyfikować, a jeden z nich, 52-latka, aresztowano pod zarzutem nieumyślnego spowodowania śmierci. Policja na podstawie monitoringu ustala pozostałych kierujących.