W 2015 r. mieszkańcy Henrykowa nie kryli radości z nowej ścieżki rowerowej przez ich wieś. Do połączenia wsi z Rozdrażewem pozostało 1,8 km. Ta część miała powstać w niedługim czasie, jednak po dziś dzień prac nie widać.

Gmina musi czekać, aż powiatu znajdzie program umożliwiający pozyskanie dofinansowania. Inwestycje wyceniono na 1 mln zł. Obie jednostki samorządowe w tegorocznych budżetach zabezpieczyły na nią po 150 tys. zł. Wciąż jednak nie widać szansy na dofinansowanie wsparcie z zewnątrz. Władze gminy rozpatrywały również opcję wybudowania za swoje 150 tys. zł choćby kawałka ścieżki.

Wicestatosta Paweł Radojewski w rozmowie z nami przyznał, że powiat nadal nie ma pomysłu, gdzie złożyć wniosek o dofinansowanie. Nie ukrywa, że w tym roku inwestycja może dojść do skutku. Jest jednak światełko w tunelu. Powiat dostrzega szansę w projekcie, na który pozyskał już środki. Chodzi o pieniądze z Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, pozyskane w ubiegłym roku we współpracy z MZK w Krotoszynie na zakup nowych autobusów oraz budowę ścieżki pieszo-rowerowej na ul. Konstytucji 3 Maja, Raszkowskiej i Mahle. – Jest szansa, że z tego projektu pozostaną oszczędności, więc być może będzie kontynuowany. Jednak trzeba pamiętać, że środki stamtąd nie można przeznaczyć na sama ścieżki – mówi wicestarosta.

Dlatego powiat planuje ujęcie w projekcie przystanku i oświetlenia ledowego, co mieściłoby się w projektowanej strategii – dążeniu do obniżenia emisji do atmosfery dwutlenku węgla. Wicestarostę poprosiliśmy również o opinię na temat budowy części ścieżki przez Rozdrażew. – To niemożliwe, ponieważ chodzi nie o gminną, a o powiatową drogę. Gmina musiałaby porozumieć się z nami w tej sprawie – komentuje Radojewski.

Nie wyklucza jednak, że powiat i gmina połączy siły i za 300 tys. zł wybudują część planowanej trasy.