Ksiądz wyrabiał ciastka z marihuaną
Chciał karmić owieczki narkotykami? Ksiądz z parafii w Gorzowie Wielkopolskim kupił w sklepie internetowym sprzęt do hodowli marihuany. Chuchał i dmuchał na ziele, a później przerobił je na słodycze.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Kiedy przed Wielkanocą policjanci zastukali do drzwi ks. Dariusza T., znaleźli u niego ciasteczka z marihuaną. Wikariusz gorzowskiej parafii po zakupie odpowiedniego sprzętu przystąpił do uprawy konopi indyjskich. Nie wiedział jednak, że w chwili transakcji został namierzony przez policjantów.
Na kilka dni przed świętami odwiedzili oni ks. Dariusza na plebanii. Początkowo znaleziono u niego tylko wspomniany sprzęt, później kryminalni przyjrzeli się wypieczonym przez duchownego ciasteczkom. Okazało się, że nadziane są nie dżemem czy budyniem, ale marihuaną! Prokuratura potwierdza, że doszło do zatrzymania księdza, ale kulisów sprawy nie ujawnia.