• Krotoszyn
  • wtorek, 14 sierpień 2018 09:35
  •   1260

Niedopełnienie obowiązków służbowych

Niedopełnienie obowiązków służbowych
Niedopełnienie obowiązków służbowych © archiwum

Prokuratura Rejonowa w Kępnie prowadzi śledztwo przeciwko czterem funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie, podejrzanym o niedopełnienie obowiązków służbowych.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Całość śledztwa jest związana z zaniechaniem podjęcia przewidzianych prawem czynności w sprawie kolizji drogowej, do której doszło 10 listopada ubiegłego roku w Krotoszynie. To własnie wtedy kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę na ulicy Raszkowskiej w mieście i oddalił się z miejsca zdarzenia. O sprawie poinformowano krotoszyńską policję.

W oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy prokurator zarzucił funkcjonariuszom, że w dniu 10 listopada 2017 r. pełniąc służbę nie dopełnili obowiązków służbowych, w ten sposób, ze podczas podjętej interwencji związanej z ustaleniem personaliów kierującego samochodem osobowym, który oddalił się z miejsca kolizji drogowej, co do którego zachodziło uzasadnienie, że mógł kierować pojazdem w trakcie zdarzenia, zaniechali dokonania sprawdzenia w/w pod kątem zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu, a także nie odnotowali w notatnikach służbowych danych tej osoby czym działali, zdaniem prokuratury, na szkodę interesu publicznego.

Zarzuty wobec policjantów z krotoszyńskiej komendy są wciąż weryfikowane przez prokuraturę. – Funkcjonariusze przesłuchani w charakterze podejrzanych nie przyznali się do przedstawionych im zarzutów i złożyli obszerne wyjaśnienia, które obecnie są procesowo weryfikowane. Przysługuje im również prawo do złożenia ewentualnych wniosków dowodowych. Finalna karnoprawna ocena zachowań funkcjonariuszy przeprowadzona zostanie po uzyskaniu kompletnego materiału dowodowego. Za niedopełnienie obowiązków grozi im kara pozbawienia wolności nawet do lat trzech – informuje Maciej Meller, rzecznik prasowy ostrowskiej prokuratury.

W tej konkretnej sprawie odbyła się już rozprawa. Dokładnie 22 marca przed Sądem Rejonowym w Krotoszynie stanął miejscowy przedsiębiorca, który miał kierować samochodem. Nie przyznał się do spowodowania kolizji i ucieczki z miejsca zdarzenia. Jak twierdzi, jego autem kierowała żona. Na rozprawie pojawił się jednak świadek, który śledził go do samego domu. Po kolizji do jego domu przyjechali policjanci, którzy zdaniem oskarżonego przeprowadzili z nim wywiad. Zeznał wtedy, że autem kierowała jego żona, a on sam o całości zdarzenia nic nie wiedział.

Jaka jest prawda i jaki czynności wykonali krotoszyńscy policjanci ma wyjaśnić prowadzone przez prokuraturę śledztwo. Do tematu powrócimy.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)
dodaj komentarz (1)
stop-hejt
Dzielenie się opinią jest cenne, ale może ranić innych!
Komentujesz? Nie rań i nie obrażaj innych! "Nie" dla komentarzy zawierających - przemoc, pomawianie, groźby, propagowanie nienawiści, fałszywe informacje, spam. Widzisz taką wypowiedź? Zgłoś ją, korzystając z opcji zgłoś nadużycie.

Komentarze 
Oceny -0 +0 koko 2018-09-28 21:17
koko
no cóż spółka gm jest silniejsza od pozal sie boze krotoszynskiej policji