Biesiadnicy zlecieli ze skarpy
Miało być wesoło, a dla dwóch gości skończyło się w szpitalu, a dla jubilata w areszcie. Mieszkaniec Wałbrzycha (woj. dolnośląskie) postanowił zrobić dla swoich znajomych urodziny w ruinach starego zamku Książ.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Jednak biesiada skończyła się w szpitali i na komisariacie policji. Biesiadnicy wspólnie spożywali alkohol, ale w pewnym momencie doszło do sprzeczki między trzema uczestnikami imprezy. Podczas szarpaniny 28-latek popchnął dwie osoby, a te spadły ze skarpy. 26-latek nie mógł się podnieść, a 27-latek miał obrażenia głowy. 28-latek miał blisko promil w organizmie, został zatrzymany. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.
Tagged under