Warto wspomnieć, że w skład jednostki wchodzą mieszkańcy z Wyganowa, Fijałowa, Nepomucenowa oraz Berdychowa. Zarząd otrzymał jednogłośnie absolutorium. Na początku spotkania prezes Jarosław Eliasz odczytał sprawozdanie za 2018 r. Rok rozpoczął się od pożegnania wieloletniego strażaka wyganowskiej jednostki, druha Kazimierza Twardowskiego.

– W minionym roku druhowie naszej jednostki byli wszędzie tam, gdzie była taka potrzeba – o ile nic nie stawało na przedszkole. Zarząd naszej OSP odbył dziewięć posiedzeń – tłumaczył Jarosław Eliasz, prezes OSP w Wyganowie.

Miniony rok rozpoczął się od spotkania sprawozdawczego. W tym samym czasie zamontowano litery OSP WYGANÓW na strażnicy. W kwietniu odszedł druh Jan Waleński, były prezes miejsko-gminny oraz były burmistrz Kobylina. W kwietniu 2018 r. przed remizą stanął postument z cegły klinkierowej, a na niej został postawiony patron strażaków – św. Florian. – Ta inwestycja miała druhowie wyglądać w inny sposób. Obiecaną miałem darmową budowę tego przedsięwzięcia, lecz wyszło, jak wyszło. Sprawy wzięliśmy w swoje ręce i dzięki hojności strażaków udało się. Dziękuje i kłaniam się wam panowie – mówił Jarosław Eliasz.

W maju strażacy wzięli udział w gminnych obchodach dnia strażaka w Kobylinie. W tym samym miesiącu strażacy wzięli udział w 90-leciu istnienia OSP w Kuklinowie. W czerwcu drużyna z OSP wzięła udział w gminnych zawodach pożarniczych i mimo początkowych sukcesów nastąpił pech, bowiem zepsuła się motopompa. Obecnie strażacy zbierają środki na zakup nowej. Decyzja o tym zapadła podczas nadzwyczajnego zebrania druhów. – Decyzja zapadła, że remontujemy. Dzwonimy do firmy pod Częstochowę i uwzględniamy, co i jak. Remont miał wynieść 6,5 tys. zł i pół roku gwarancji. Byłem zapewniony, że od jednej instytucji dostajemy 3 tys. zł i od drugiej 3 tys. zł – dodał prezes. Po kilku jednak dniach okazało się, że konieczny jest zakup nowej motopompy, której wartość szacuje się na ok. 36 tys. zł. Prezes dodał, że na 14 wniosków z prośbą o dofinansowanie przyszły tylko 3 odpowiedzi i wszystkie negatywne.

– Na cały 2019 r. wszystkim tu zgromadzonym życzę wszelkiej pomyślności, dużo zdrowia, wspólnego poszanowania i miłości Bożego Błogosławieństwa na każdy dzień w życiu rodzinnym, jak i zawodowym. Jednak najbardziej życzę sobie i państwu byśmy przez cały rok nigdy nie usłyszeli alarmowej syreny na remizie, bo to przecież wyjazd straży do czyjegoś nieszczęścia – zakończył prezes.

Później sprawozdanie złożył naczelnik Ochotniczej Straży Pożarnej w Wyganowie – Mikołaj Stanisławski. Życzenia noworoczne strażakom złożyli m.in. Tomasz Lesiński – burmistrz Kobylina, aspirant Sławomir Piduch z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej, Andrzej Maćkowiak – prezes Zarządu Miejsko-Gminny OSP w Kobylinie czy Piotr Popów – komendant Miejsko-Gminny w Kobylinie.