Piękna muzyczna kariera
Mieczysław Fogg, pieśniarz Warszawy. Związał z nią swoje życie od dnia narodzin aż do śmierci
© archiwum
Urodził się w stolicy 115 lat temu. Jego właściwe nazwisko brzmiało Fogiel. Karierę artystyczną rozpoczął jeszcze w okresie międzywojennym.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Nie było oczywiste, iż muzyka przyniesie mu chleb. Owszem, śpiewał w chórze w kościele św. Anny, ale po godzinach pracy. Był kasjerem w PKP. Karierę zawdzięcza Ludwikowi Sempolińskiemu, który usłyszawszy go, poradził by kształcił głos. Poszedł za tą radą.
Fogg jako zawodowy śpiewak debiutował w słynnym męskim Chórze Dana. Potem występował z własnymi recitalami. Stolica go pokochała. Wielokrotnie wygrał w konkursach popularności. Był pierwszym polskim artystą estrady, który przed wojną wziął udział w próbnej transmisji telewizyjnej.
Okupację spędził w Warszawie. Ma piękną wojenną kartę. Ratował żydowskich przyjaciół. Był żołnierzem AK.
W 1945 r. na warszawskich gruzach założył Cafe Fogg. Jego pieśni krzepiły serca warszawiaków. „Siwy włos”, „Tango milonga”, „To ostatnia niedziela”, „Jesienne róże”, „Już nigdy” to tylko niektóre z jego wciąż wzruszających pieśni.
Kariera Mieczysława Fogga trwała ponad 60 lat. Zmarł 26 lat temu. Spoczywa na stołecznym cmentarzu Bródnowskim.
