Pod tablicą upamiętniającą żołnierzy wyklętych w parku dworcowym w Krotoszynie złożono kwiaty. Zaś w sąsiednich Benicach uczczono pamięć żołnierzy oddziału partyzanckiego ppor. Zygmunta Borostowskiego ps. „Bory”.

Dewiza rycerzy-mnichów z czarnymi krzyżami na białych płaszczach brzmiała „pomagać i leczyć”. Jednak z czasem Krzyżacy, jak ich potocznie nazywano, zapomnieli o tym i poświęcili napełnieniu swoich kies, kufrów i brzuchów. A lista ich grzechów i występków była bardzo długa.

Od premiery pierwszego odcinka serialu „Czterej pancerni i pies” mija właśnie 55 lat. Produkcja błyskawicznie zyskała rzesze fanów, ale także zajadłych krytyków. Dlaczego?

W czasach międzywojnia Polacy z zapałem zaczęli odbudowywać swoje państwo po 123 latach pod zaborami. Był to czas wielkich marzeń, pełnych rozmachu nowych inwestycji, budowania nowej rzeczywistości, ale też niezwykle barwny pod względem życia towarzyskiego.