W ostatnich tygodniach parking przy ulicy Zamkowej był zamknięty, ponieważ prowadzono tam prace remontowe. Położona została nakładka asfaltowa. Mieszkańcy Krotoszyna, szczególnie ul. Zamkowej, są oburzeni, że nie naprawiono też drogi, która jest w bardzo złym stanie, a jedynie załatano dziury.

Michał Kurek, naczelnik wydziału gospodarki komunalnej, ochrony środowiska i rolnictwa w krotoszyńskim Urzędzie Miejskim wyjaśnia, że remont parkingu został wykonany ze środków na remonty bieżące.

Natomiast nie ma pieniędzy w budżecie na położenie nakładki asfaltowej na ul. Zamkowej. Naczelnik Kurek tłumaczył również, że pod parkingiem nie ma żadnej infrastruktury podziemnej. Tymczasem pod jezdnią biegnie kanalizacja deszczowa oraz rury wodociągowe.

Naczelnik podkreśla, że zanim rozpoczną modernizowanie nawierzchni muszą sprawdzić stan kanalizacji i wodociągu.

Michał Kurek przyznaje, że w tym momencie nie będzie podejmował decyzji o naprawie nawierzchni, bo jeśli okażę się, że infrastrukturę podziemną trzeba wymienić to jezdnię będzie trzeba rozkopać, a zatem wcześniejsza naprawa to tylko wyrzucenie pieniędzy w błoto. Istnieją również plany wyłączenia ul. Zamkowej od strefy płatnego parkowania. Naczelnik jednak nie zdradza kiedy będzie obowiązywał tam płatny postój.