• Powiat krotoszyński
  • wtorek, 07 maj 2019 11:43
  •   764

Gmina i powiat ręka w rękę

Gmina i powiat ręka w rękę
Gmina i powiat ręka w rękę © Sebastian Kalak

Gmina Krotoszyn dołoży powiatowi nie 1 mln 622 tys. zł do dróg na terenie miasta, ale 1 mln 822 tys. zł.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Zarząd Powiatu Krotoszyńskiego zwrócił się do władz gminy Krotoszyn o dołożenie 200 tys. zł. Burmistrz przyznał na tę propozycję i zwrócił się do radnych o akceptację. Po ich zgodzie na remont ul. Raszkowskiej pozostanie dotychczasowe 151 tys. zł, na budowę dalszego odcinka ul. Chwaliszewskiej będzie natomiast 887 tys. 250 zł (to połowa kosztów po przetargu, drugą zapłaci powiat), a na ul. Klemczaka (również podział pół na pół) – 333 tys. 780 zł. Ponadto zaoszczędzone w wyniku przetargu na ul. Chwaliszewską 312 tys. 750 zł zaproponowano na dofinansowanie połowy kosztów modernizacji ul. Kobierskiej w Krotoszynie.

Dodatkowe 200 tys. zł pójdzie na dofinansowanie powierzchownego utwardzania dróg powiatowych na terenie miasta i gminy Krotoszyn. – Czy będziemy mieli wpływ na to, które drogi gminne będą robione? – zapytał radny Grzegorz Majchrzak (53 l.).  Burmistrz Franciszek Marszałek (54 l.) wyjaśnił, że w ramach tej modernizacji destrukt pofrezowy będzie kładziony na drogach powiatowych  w gminie Krotoszyn łączących poszczególne miejscowości.

– Co do konkretnych fragmentów, nie wypowiem się. Przyjdzie pan starosta na sesję (25 kwietnia – przyp. red.) i wyczerpująco poinformuje – stwierdził. W tym przypadku również koszty będą podzielone po połowie między powiat a gminę. Ta metoda naprawiania dróg nie jest zdaniem włodarza Krotoszyna najbardziej oczekiwaną. – Załatamy te drogi, aby poprawić ich stan na tyle, aby wszystkie szczeliny zostały zasypane grysikiem i związane smołą – stwierdził włodarz.

Radny Bartosz Kosiarski (40 l.) zauważył, że gmina cały czas wspiera powiat. – A co powiat ma do zaoferowania miastu? Przecież jeśli powiatu nie stać na utrzymywanie dróg, to niech je odda – stwierdził dodając, że jeśli gmina dofinansuje powiatowe drogi, to odkłada modernizację czy budowę swoich na czas późniejszy. – Zróbmy najpierw wszystkie nasze ulice w mieście, a potem wspierajmy powiat – zaznaczył.

Burmistrz odparł, że jeśli powiat odda gminie swoje drogi, to będzie ona musiała inwestować w nie stuprocentowo. – Gdyby przyjąć tę filozofię działania, to ulice Rawicka, Staszica i ostatnio Słodowa nie byłyby zrobione. A to są powiatowe drogi o strategicznym znaczeniu dla Krotoszyna. Dziennie przejeżdżają przez nie tysiące samochodów – stwierdził. I uznał, że właściwsze jest robienie dróg o większym znaczeniu.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)