Najbardziej prawdopodobnym terminem wyborów samorządowych jest koniec października. Partie polityczne, komitety i stowarzyszenia intensywnie przygotowują się do batalii o samorząd.

W Krotoszynie jedynym pewnym kandydatem jest na razie urzędujący burmistrz Franciszek Marszałek z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Oficjalnie nie ma kontrkandydatów, gdyż nie ogłoszono daty wyborów, zatem nie rozpoczęto kampanii wyborczej.

Jednak istniejące od niedawna stowarzyszenie „Krotoszyn na Nowo” nie ukrywa, że jego kandydatem będzie nauczyciel wychowania fizycznego Bartosz Kosiarski. Inaczej jest w Prawie i Sprawiedliwości. – Żadnego kandydata nie zatwierdził jak dotąd komitet polityczny, zatem nie udzielam żadnych informacji na temat personaliów – powiedział nam senator PiS Łukasz Mikołajczyk. Tajemnicą poliszynela pozostaje, że partia zamierza dać szansę dyrektorce Szkoły Podstawowej nr 1 w Krotoszynie – Sławomirze Kalak. Póki co, do publicznej wiadomości podano kandydatów na prezydentów miast. Mikołajczyk będzie zabiegał o stanowisko prezydenta Ostrowa Wielkopolskiego.

Prosi o cierpliwość w oczekiwaniu na pozostałe decyzje centrali. – Gdy zostaną ogłoszone, wszystko będzie jasne. Powiem tylko tyle, że w Krotoszynie wystawiamy mocnego kandydata – kończy.