• Ostrów Wielkopolski
  • piątek, 12 czerwiec 2020 09:50
  •   1164

Większa rotacja

Czas darmowego wypożyczenia o połowę krótszy
Czas darmowego wypożyczenia o połowę krótszy Czas darmowego wypożyczenia o połowę krótszy © archiwum

Od pierwszego czerwca zmienił się czas darmowego wypożyczania miejskich rowerów. Do tej pory były to cztery godziny – teraz to czas o połowę krótszy.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Ostrowski Rower Miejski funkcjonuje w naszym mieście od 2017 roku i z każdym kolejnym sezonem cieszy się coraz większą popularnością. Niestety, również z roku na rok konieczne było wykonanie większej ilości napraw, ponieważ rowery niszczono. Jak wynika z analiz, wpływ na taki stan rzeczy miał 4-godzinny czas darmowego wypożyczenia jednośladu.

– Na początku istnienia systemu Ostrowskiego Roweru Miejskiego uszkodzenia miały miejsce bardzo rzadko, jednak w poprzednim sezonie rowerowym skala zniszczeń oraz aktów wandalizmu stała się już poważna.  Z naszych obserwacji wynika ważny wniosek – to, że ktoś wypożyczał rower na cztery godziny, nie oznaczało, że przez ten cały czas tym rowerem jeździł. Pojazd był zabrany ze stacji i często nie był wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem – mówi Janusz Marczak, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji, który zarządza ostrowskim systemem.

Fakt ten spowodował zmiany w dotychczas obowiązującym regulaminie korzystania z jednośladów – od 1 czerwca zamiast czterech darmowych godzin każdemu użytkownikowi rowerów miejskich będą przysługiwać dwie godziny bezpłatnego z nich korzystania. Każda kolejna rozpoczęta godzina będzie kosztować 10 zł. Zmiana wysokości opłaty ma, poza ograniczeniem aktywów wandalizmu, spowodować większą rotację wypożyczeń rowerów.

Dzięki temu, że każdy rower wyposażony jest w GPS, dokładnie wiadomo, co się z nim w danym momencie dzieje. W przypadku uszkodzenia pojazdu niektórym użytkownikom zablokowana została możliwość korzystania z systemu, egzekwowane są kary pieniężne, a nawet kierowanie oskarżenia do sądu.

– W jednym z takich przypadków, za zrzucenie pojazdu z kilku metrów, sprawca ukarany został przez sąd kosztami naprawy w wysokości 550 złotych. Rowery będą monitorowane, a sprawcy ich uszkodzeń pociągnięci do odpowiedzialności – dodaje Marczak.

Sposób wypożyczania pojazdów pozostaje bez zmian. Ze względu na ryzyko zarażenia wirusem rowery są na bieżąco dezynfekowane.

Publikacja:
Nasz Rynek
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)