Groza!

To cud, że nikt nie zginął! Na 59 km przed metą trzeciego etapu Tour de France doszło do koszmarnej kraksy, w której uczestniczyło ponad dwudziestu kolarzy. Wśród poszkodowanych był Polak Bartosz Huzarski (35 l., Bora-Argon 18), ale na szczęście wyszedł z wypadku bez większych obrażeń.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Do nieszczęścia doszło, gdy William Bonnet (FDJ) stracił równowagę, a na niego zaczęli wpadać rozpędzeni kolejni kolarze. Tuż przy miejscu, w którym doszło do kraksy, stała metalowa latarnia, ale na szczęście żaden z poszkodowanych się z nią nie zderzył.
Wyścig został wstrzymany, bo do szpitala odwieziono Bonneta, Toma Dumoulina (Giant) i Simona Gerransa (Orica). Kiedy kolarze wrócili do ścigania, bardzo aktywnie jechali Rafał Majka (26 l.), Tinkoff-Saxo) i Michał Kwiatkowski (25 l., Ettix-Quick Step).
Wygrał Joaquin Rodriguez (Katiusza). W generalce Chris Froome o sekundę wyprzedza Tony’ego Martina (Elixx QS).