Pielęgniarki dogadały się z ministrem zdrowia

Po wyczerpujących 11-godzinnych negocjacjach udało się wypracowć kompromis między pielęgniarkami a resortem zdrowia. Pielęgniarki chciały podwyższenia wynagrodzenie o 1 500 złotych, płatnych w trzech ratach.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Udostępnij to
Ministerstwo proponowało dwie transze po 300 złotych, o czym pielęgniarki nawet chciały słyszeć. To wszystko przez głodowe pensje w służbie zdrowia – co czwarta pielęgniarka zarabia mniej niż 2 200 złotych brutto. Prezd spotkaniem z przedstawicielami ministerstwa pielęgniarki zapowiadały strajk, jeśli nie uda się wypracować porozumienie. Na szczęście obie strony poszły na kompromis. – Porozumienie przewiduje wzrost wynagrodzeń pielęgniarek i położnych o 400 złotych przez kolejne cztery lata, a dodatkowo gwarantuje utrzymanie wzrostu wynagrodzeń w latach następnych – informuje Ogólnopolski Związek Zawowody Pielęgniarek i Położnych.
Szacuje się, że podwyżki obiecane przez Ministerstwo Zdrowia pochłoną z budżetu aż 6 mld złotych.