Nowy dworzec PKS w Krotoszynie
Lada dzień do dyspozycji pasażerów na krotoszyński dworcu PKS będzie poczekalnia a także toaleta.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Historia krotoszyńskiego dworca jest dość burzliwa. Teren gmina przejęła ponad 2 lata temu. Odbyło się to w dość gorącej atmosferze. Wszystko przez to, że chrapkę na nieruchomość miał lokalny przedsiębiorca, Dariusz Rozum. Wygrał nawet dwie licytacje. Ówczesny burmistrz nie zamierzał jednak odpuścić i zgłosił prawo pierwokupu terenu przez gminę. W kuluarach mówiło się, że to prywatna potyczka Juliana Joksia z biznesmenem, kiedyś radnym opozycji. Koniec końców stanęło na tym, że to gmina stała się właścicielem terenu. Julian Joaś odgrażał się wówczas, że robi to po to, aby poprawić estetykę dworca a tym samym komfort korzystających z niego pasażerów.
Na obietnicach się jednak nie skończyło. Włodarz, co prawda próbował przeforsować postawienie kontenera na dworcu, ale wówczas pomysł storpedowali radni. Dopiero w nowej kadencji już za Franciszka Marszałka, zdanie zmieli i dali wierchuszce zielone światło na wydatkowanie na ten cel kasy.
Dwa stare pawilony rozebrano a postawiono nowy kontener. Jest on ogrzewany, jest poczekalnia i toaleta a także kasa oraz zaplecze dla kierowców. Teren wokół utwardzono kostką i zamontowano oświetlenie. Utrzymaniem kontenera zajmować się będą pracownicy MZK w Krotoszynie.