Cielak jechał w audi
© archiwum
Policjanci z Lubelszczyzny zatrzymali auto z niezwykłym pasażerem. Nie był przypięty pasami, więc nerwowo spoglądał przez okno. 100-kilogramowy cielak, który jechał na tylnej kanapie audi, tak zaparował szyby, że zwróciło to uwagę policjantów drogówki patrolujących drogę z Lublina do Włodawy.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Zatrzymali auto i osłupieli na widok pasażera. – Nie miałem go jak przewieźć, więc zaprosiłem do auto – obwieścił mundurowym 50-letni mieszkaniec Urszulina. Cielak był bardzo zadowolony z interwencji funkcjonariuszy, bo w dalszą drogę mógł udać się już na własnych nogach. Gorzej z kierowcą, który nie dość, że musiał swój inwentarz przypilnować pieszo, to do tego dostał mandat.
Tagged under