Ogień, furia i siła
© archiwum
Świat stanął na krawędzi III wojny światowej! Kim Dzong Un (33 l.) ogłosił, że rozważa atak na SUA, a wściekły Donald Trump (71 l.) zapowiedział, że Ameryka odpowie „ogniem, furią i siłą, jakich świat nie widział!”.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Szalony północnokoreański dyktator chce atakować Amerykę, a Amerykanie nie zamierzą pozostać mu dłużni! Te przerażająca, choć na razie jeszcze zimna wojna między Koreą a USA zaczęła się od sankcji nałożonych niedawno na państwo Kima. Upokorzony dyktator zapowiedział „tysiąckrotną zemstę” i dodał, że „dokładnie analizuje” uderzenie na wyspę Guam, będącą terytorium USA na Pacyfiku, by powstrzymać rozwój w tym miejscu bez USA. Korea podkreśliła, że same USA też nie są bezpieczne, bo kim dysponuje już pociskami międzykontynentalnymi. A według wywiadu wojskowego Korea posiada już zminiaturyzowaną głowicę nuklearną.
Donald Trump nie pozostawił Kimowi złudzeń: w razie ataku odpowie tym samym. – „Lepiej, by Korea nie groziła nam, bo spotkają ją ogień, furia i siła, jakich świat nie widział!” – grzmiał prezydent prosto z pola golfowego w New Jersey. Oby to były tylko czcze pogróżki!
