Wyremontują spalony budynek i będą mieszkania
© Sebastian Kalak
Ogień strawił dach i wnętrze budynku przy ulicy Młyńskiej w Krotoszynie. Remont może pochłonąć nawet 2 mln zł. Najprawdopodobniej powstaną tam mieszkania.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Pożar, który strawił budynek przy Młyńskiej w Krotoszynie, zmusił działające tam instytucje do przeprowadzki. Harcerze znaleźli swoje miejsce w lokalu przy ulicy Woskowej, Społeczne Ognisko Muzyczne w centrum miasta, Warsztaty Terapii Zajęciowej przytuliły się do szkoły przy Kobylińskiej, a szkoła muzyczna skorzystała z pomocy podstawówki przy alejach Powstańców Wielkopolskich. Z kolei Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie doczekało się nowej siedziby (po 19 latach – przyp. red.) na ul. Floriańskiej. Nie oznacza to jednak, że budynek należący do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Krotoszynie zostanie zrównany z ziemią.
Już dzień po pożarze spółka zadbała o to, by obiket został zabezpieczony. – Zleciliśmy wykonanie ogrodzenia, żeby cokoły, które zostały, nie spadły na kogoś. Na skutek działań straży pożarnej, która musiała użyć wody, by ugasić pożar – budynek został zalany. Dlatego od razu zabezpieczyliśmy lokale przed grzybem, zleciliśmy też rozbiórkę gruzowiska – obrazuje Marcin Jamry, prezes PGKiM w Krotoszynie.
- Krotoszyn
- Pn, 16 Lip 12:58
- 44 zdjęć, Wideo
- 2380
- Krotoszyn
- Pn, 16 Lip 12:58
- 44 zdjęć, Wideo
- 2380
- Krotoszyn
- Pn, 16 Lip 12:58
- 44 zdjęć, Wideo
- 2380
Gdy wnętrze budynku zostanie uprzątnięte, przyjdzie czas na odtworzenie konstrukcji dachowej. – Na początku był pomysł, by dach jedynie zabezpieczyć, ale jest to 800 metrów, więc to byłyby duże pieniądze. Dlatego będziemy odtwarzać od razu konstrukcję – wskazuje szef spółki. Do końca roku planowane jest zakończenie prac związanych z odgruzowaniem i zabezpieczeniem obiektu, a w przyszłym – generalny remont. – Wstępnie wyliczenia mówią, że remont to kwota ponad 1 mln 800 tys. zł – podkreśla Jamry.
Gdy budynek zostanie wyremontowany – parter ponownie chciałyby zająć Warsztaty Terapii Zajęciowej. – Rozmawialiśmy z kierownikiem WTZ i wrazili wolę powrotu do budynku. Będzie też możliwość pozyskania pieniędzy z PFRON-u na remont – wskazuje Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna. Zdradza, że w pozostałej części obiektu mogłyby powstać mieszkania gminne. – To jeszcze nie są kwestie przesądzone, ale rozważamy powstanie tam mieszkań, które byśmy mogli urządzić z dofinansowaniem z Banku Gospodarstwa Krajowego – mówi włodarz Krotoszyna.
Budynek przy ulicy Młyńskiej w Krotoszynie był ubezpieczony, więc władze spółki i gminy liczą na odszkodowanie. Pozwoli ono pokryć koszty remontu. Jaka to jednak będzie kwota – na razie nie wiadomo. – Ubezpieczyciel ma wszystkie dokumenty, ale czeka na decyzję i opinię biegłego, na podstawie której przekaże kwotę bezsporną – wskazuje prezes PGKiM.
