W Sejmie jest projekt ustawy, który przyznaje Polakom w Wigilię dodatkowy dzień wolny. Posłowie jeszcze się nim jednak nie zajęli, więc w tym roku, jak zawsze, 24 grudnia będzie normalny dniem pracy. Pracodawcy mogą jednak przyznać swoim pracownikom tego dnia wolne albo skrócić im godziny pracy. Dlatego ci, którzy chcą załatwić tego dnia zaległe sprawy urzędowe, mogą się poważnie rozczarować.

W przedświąteczny poniedziałek zamknięte będą wszystkie ministerstwa, urzędy wojewódzkie i skarbowe, bo premier Mateusz Morawiecki (50 l.) przyznał urzędnikom państwowym wolną Wigilię.

Natomiast godziny pracy urzędów podległych lokalnym władzom samorządowym mogą być różne w zależności od regionu. Niektóre magistraty, np. kielecki, w ogóle nie będą tego dnia czynne, a inne – jak urzędy w Krakowie i Poznaniu – będą obsługiwać interesantów krócej niż zwykle, bo tylko do godz. 15:30. Lepiej więc z odbiorem nowego dowodu osobistego lub rejestracją samochodu nie czekać do Wigilii, licząc na krótsze kolejki.

Dużo mniej czasu niż w zwykły poniedziałek będziemy mieli na zakupy. Zgodnie z ustawa o ograniczeniu handlu w niedzielę i święta sklepy w Wigilię mogą być otwarte nie dłużej niż do godz. 14:00. O tej porze będą już więc zamykane wszystkie galerie handlowe, a najpopularniejsze supermarkety zwolnią swoich pracowników do domu już o godz. 13:00. Krócej niż zwykle będą też czynne placówki pocztowe oraz przychodnie lekarzy rodzinnych.