Za mało pieniędzy na remonty
Według radnego Janusza Hylińskiego (40 l.) gmina Zduny przeznacza zbyt mało pieniędzy na bieżące remonty dróg.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Dostaję sygnały, że jezdnie, chodniki czy drogi gruntowe nie są należycie naprawiane lub utwardzane – stwierdził Janusz Hyliński (40 l.). Jako przykład niefachowo wykonanego remontu podał jezdnię asfaltową, którą naprawiano w kwietniu, a która już w czerwcu wyglądała tak jak przed remontem.
Ponadto interweniował u burmistrza w sprawie naprawy zniszczonych chodników z krawężnikiem na ul. Kopernika i na ul. Wieczorka. Gmina niezwłocznie zleciła firmie zewnętrznej zajęcie się tymi problemami. – Przyznaję – zostało to bardzo szybko naprawione – przyznał radny Hyliński.
W swej interpelacji poprosił też o informację na temat nakładów gminy na bieżące remonty dróg w roku 2018, w tym roku oraz zaplanowane na rok przyszły. Jak się okazuje, na ten cel w ubiegłym roku samorząd wydał 144,5 tys. zł, z czego ponad 95 proc. pochłonął zakup usług remontowych, czyli zapłata firmie, która łatała dziury, a ponad 42 tys. zł zakup materiałów i wyposażenia. Na 2019 r. planowane jest przeznaczenie na bieżące naprawy ponad 190 tys. zł, a do czerwca wydano już 130 tys. zł.
– W 2020 r. środki będą na poziomie z lat ubiegłych – wyjaśnia Miłosz Zwierzyk (37 l.), kierownik wydziału gospodarki, rolnictwa i rozwoju w urzędzie miasta. Zdaniem radnego Hylińskiego należy zdecydowanie zwiększyć kwotę na modernizację nawierzchni dróg i chodników w gminie. – Gmina na bieżąco monitoruje możliwości pozyskania środków zewnętrznych na ten cel – zapewnia Zwierzyzk.
Jego zdaniem można zwiększyć wydatki z budżetu Zdun, tyle że należy gospodarować bardzo oszczędnie, gdyż środki są ograniczone.