Jest plan na rozszerzenie „Krotoweru”
„Rower jest wiele ok. Rower to jest świat” – śpiewał Lech Janerka. Zdaje się, że jego pogląd podziela wielu mieszkańców Krotoszyna. Bo chętnie korzystają oni z miejskich jednośladów.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Jeżeli chodzi o wypożyczenie, to w tym roku mamy ich ponad 1 500. Zarejestrowanych użytkowników jest natomiast ponad 1 750, co uważam jest dobrym wynikiem – mówi Michał Kurek (43 l.), naczelnik wydziału gospodarki komunalnej w krotoszyńskim magistracie.
W tej chwili Krotower działa jedynie na terenie miasta, gdzie znajduje się 8 wirtualnych stacji, a do dyspozycji użytkowników jest 50 rowerów. Władze miasta planują jednak w przyszłym roku rozszerzyć projekt również na okoliczne wioski. – Chcemy dołożyć kilka – nie potrafię jeszcze powiedzieć dokładnie ile – wirtualnych stacji. Zarówno na terenie Krotoszyna jak i w obrębie przyległych wiosek. Na pewno w Kobiernie i w Lutogniewie, bo tam są ścieżki rowerowe i jest dobre skomunikowane z miastem – mówi Michał Kurek.
Z rozszerzeniem strefy wiąże się również zakup dodatkowych jednośladów. – Szacunkowo będzie to dodatkowe 50 rowerów. Koszt – w granicach 150 tys. zł na zakup jednośladów plus dodatkowe pieniądze na wirtualne stacje, przeprogramowane strefy i kwestie techniczne – wylicza Michał Kurek (43 l.).