Nie chcą imprez na Rynku po 22
Mieszkańcy Rynku chcą, by imprezy organizowane w ścisłym centrum Krotoszyna trwały do 22:00. Przeszkadza im hałas podczas koncertów i demontowania sceny.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
W imieniu krotoszynian zamieszkujących północną i zachodnią część Rynku głos na sesji Rady Miejskiej w Krotoszynie zabrała w czwartek, 27 kwietnia, radna Joanna Borska. – Nie obowiązuje w prawie pojęcie ciszy nocnej, ale każdy obywatel ma prawo do spokoju – powiedziała. Zaproponowała takie ograniczenie długości koncertów, aby po 23:00 do mieszkańców Rynku nie dobiegały już żadne hałasy.
– Zrewitalizowany Rynek aż się prosi o imprezy, bo to miejsce z odpowiednim klimatem. Z drugiej strony stanowią one pewną uciążliwość dla mieszkańców centrum – odpowiedział Franciszek Marszałek, burmistrz Krotoszyna. Obierał postarać się, by niektóre imprezy trwały krócej.
Jolanta Borska zauważyła też, że ogródki gastronomiczne również powinny być czynne nie dłużej niż do 23:00. Przypomniała art. 51 kodeksu wykroczeń – mówiący o tym, że każdy, kto hałasem lub krzykiem zakłóca spokój innym, podlega karze.
Zdaniem radnej głośniki należy skierować w stronę ratusza, aby dźwięki nie odbijały się od budynków mieszkalnych. Nadto Borska zasugerowała, by pracujące w nocy ekipy demontujące scenę zachowały się ciszej. – W umowach z nimi zaznaczymy, że przy demontażu sceny prosimy o zachowanie ciszy w takim stopniu, jak tylko się uda – odparł burmistrz.