Oznakowane przejazdy kolejowe
Przy przejazdach kolejowo-drogowych bez szlabanów w powiecie krotoszyńskim pojawiły się słupki drogowe i linie wyznaczające miejsca zatrzymywania się.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
– Przez kilkadziesiąt lat przejazd był nieoznakowany i wszystko było w porządku, a teraz nagle pojawiły się słupki i linie. Skąd to się wzięło, wyjaśnijcie, proszę – mówi jeden z mieszkańców ul. Kopieczki w Krotoszynie. O komentarz poprosiliśmy dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg Krzysztofa Jelinowskiego. – W tej sprawie wystąpił do nas zarząd jednej ze spółek kolejowych, a my pozytywnie odpowiedzieliśmy na jego prośbę o oznakowanie przejazdów – powiedział. – Mamy w powiecie 23 przejazdy, ale tych bez Szklanów jest mało.
Poza ul. Kopieczki oznakowanie pojawiło się na przejazdach bez szlabanów m.in. w Gorzupi czy Konarzewie. Powiat musi sam pokrywać koszty zakupu słupków i ich montażu, ponieważ – jak usłyszeliśmy od dyrektora, kolej nie dokłada się do prac, lecz tylko prosi o wykonania oznakowania.