Ukradł rower, bo swój miał zepsuty
17-latek z Brynka niedaleko Tarnowskich Gór ukradł rower wart 600 zł. Motyw tego czynu był zaskakujący. Chłopak miał przebite opony we własnym pojeździe, przez co nie mógł na nim jeździć.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Powrót z miasta na wieś pieszo wydawał mu się zbyt męczący, zatem przywłaszczył sobie stojący przy przystanku autobusowym rower, pojechał nim do domu, rozmontował i naprawił swój jednoślad. Zdradziła go rama, którą wyrzucił przy drodze, bo nie była mu potrzebna. Teraz za kradzież roweru grozi chłopakowi nawet pięć lat więzienia.
Tagged under