Hydranty były sprawne
Podczas pożaru budynku przy ul. Młyńskiej w Krotoszynie niektóre z obserwujących działań strażaków osób mówiły, że hydranty są niesprawne. Straż i PGKiM dementują tę informację.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Hiedziałające hydranty to skandal – usłyszeliśmy od jednego z obserwatorów. Sprawdziliśmy więc u źródła, czy faktycznie tak było. Straż pożarna poinformowała nas, że odpowiednią kontrolę przeprowadzono w zeszłym roku. – Jeśli chodzi o standardy ochrony przeciwpożarowej dla obiektów o kubaturze poniżej 1 000 m kw. i poniżej 5 000 m sześc., wymagany jest jeden hydrant w odległości 75 m od budynku – powiedział asp. Mateusz Dymarski, zastępca rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Krotoszynie.
- Krotoszyn
- Pn, 16 Lip 12:58
- 44 zdjęć, Wideo
-   2370
- Krotoszyn
- Pn, 16 Lip 12:58
- 44 zdjęć, Wideo
-   2370
- Krotoszyn
- Pn, 16 Lip 12:58
- 44 zdjęć, Wideo
-   2370
Zarówno na ul. Młyńskiej, jak i na pobliskiej ul. 56 Pułku Piechoty Wlkp., hydranty są usytuowane w odpowiedniej odległości. – A więc obiekt spełnia normy, jest zabezpieczony pożarowo, jeśli chodzi o zaopatrzenie wodne – podkreśla Dymarski.
Sieć hydrantów na terenie byłej jednostki wojskowej w Krotoszynie to nieużywana od wielu lat pozostałość. – Zapewne z tego wzięły się nieprzychylne komentarze mieszkańców obserwujących zmagania strażaków – dodał aspirant.
Marcin Jamry, prezes Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej zapewnił nas: – Wszystkie hydranty na ulicach: Młyńskiej, 56 Pułku Piechoty Wlkp. czy Ogrodowskiego były sprawie. Natomiast, jak dodał, na działce prywatnej, która znajduje się na terenie dawnej jednostki jest kilka nieczynnych hydrantów.
Przy okazji szef PGKiM przypomniał, że w 2017 r. w gminie Krotoszynie wymieniono 84 takie urządzenia, a w tym zostanie wymienionych kolejnych 90.