• Krotoszyn
  • środa, 10 październik 2018 11:51
  •   1185

Na Klasztornej sikają i hałasują

Na Klasztornej sikają i hałasują
Na Klasztornej sikają i hałasują © archiwum

Podczas wrześniowego spotkania Rady Osiedla nr 1 w Krotoszynie padło wiele cierpkich słów na temat służb mundurowych oraz włodarzy miasta.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Przy ul. Klasztornej, łączącej się z Rynkiem, dochodzi do gorszących zachowań. Nietrzeźwe osoby wychodzące z Rynku nagminnie oddają tam mocz.

Jednak to nie koniec drażliwych kwestii, na które zwracali uwagę mieszkańcy i właściciele kamienicy położonej pomiędzy Rynkiem a Klasztorną, Stanisław Sumiński. Chodzi o to, że przez gwar i hałas trudno tam spać. – Szczególnie w weekendy, nie możemy nawet otworzyć okien. Młodzi nic sobie nie robią z ciszy nocnej. Co więcej, używają wulgarnego języka – powiedziała jedna z lokatorek.

W czerwcu o sprawie poinformowano wiceburmistrz Joannę Król-Trąbkę. Rada osiedla zaproponowała również zainstalowanie kamery w tym przejściu z Rynku do kościoła św. Piotra i Pawła, jednak żaden oficjalny wniosek w tej sprawie nie został zgłoszony. Przewodnicząca rady Joanna Tomaszewska wspomniała jednak, że problem nieco się zmniejszył.

Padła sugestia, żeby ogródki piwne są zbyt długo czynne. Radny gminny Sławomir Augustyniak skomentował to tak. – Trzeba interweniować u właścicieli tych punktów i dowiedzieć się od nich, do której mają czynne. Poza tym wiadomo, że mają umowy z miastem na jakiś czas, więc liczę na dobrą wolę z ich strony. Dodał, że rozwiązaniem byłoby skrócenie czasu działalności ogródków.

Jednak tę sytuację można rozwiązać trochę inaczej. Właściciele, jak sugerowali radni, powinni sprzątać krzesła. Wówczas młodzież, nie mając miejsc do siedzenia, opuści teren tuż po zamknięciu. Radny Augustyniak zachęcał mieszkańców, by zgłaszali policji wszelkie naruszenia ciszy nocnej. Ci zaś nie kryli negatywnej oceny funkcjonariuszy. – Policja powinna znać swoje obowiązki, a komendant winien wysyłać tam częściej patrole – można było usłyszeć.

Przewodnicząca Tomaszewska przypomina, iż rada osiedla wyznaczyła na swoim terenie kilka newralgicznych miejsc, gdzie wzmożono kontrole. – Kontrole miały miejsce przez pół roku. Jako przykład rozwiązanego problemu podała ul. Słodową czy bloków przy ul. Piastowskiej. Jak dodała, rada chwali obie współpracę z dzielnicowym, sierż. sztab. Danielem Rybką, który reaguje na każdy sygnał.

Rzecznik policji, asp. Piotr Szczepaniak, informuje, że w 2018 r. we wspomnianym rejonie ul. Klasztornej doszło do czterech interwencji różnego typu. – Wiadomo, że problem wałęsającej się młodzieży występuje w większym natężeniu podczas wakacji. Zachęcam jednak mieszkańców, by zgłaszali takie sprawy poprzez Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa – dodaje.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)