• piątek, 01 listopad 2019 09:43

Jak pies z kotem

Jak pies z kotem
Jak pies z kotem © archiwum

Witold Pyrkosz i Marek Perepeczko w serialu „Janosik” tworzyli zgraną drużynę, prywatnie jednak – wręcz przeciwnie, a echa tego konfliktu nie umilkły nawet po ich śmierci. Co ich poróżniło?

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

W 2014 r. wdowa po serialowym Janosiku, Agnieszka Fitku-Perepeczko, wywołała spore zamieszanie, wyznając w jednym z wywiadów, że jej mąż nie darzył sympatię Witolda Pyrkosza. Miał nawet twierdzić, że Pyrkosz „mendą był i mendą umrze”. Wielu wówczas dociekało, co mogło aktorów, którzy ostatni raz na planie filmowy spotkali się w 1974 r., tak poróżnić, że ich niechęć daje o sobie znaki nawet 40 lat później. Powody do dziś nie są jasne. Prawdopodobnie wszystko zaczęło się na planie kultowego „Janosika”.

ZBÓJNICKIE ŻYCIE
Bez wątpienia więcej obu panów dzieliło, niż łączyło. Marek Perepeczko – wysoki i postawny – był raczek typem wrażliwego marzyciela. Poważny na planie serialu wolał trzymać się na uboczu, w przeciwieństwie do Pyrkosza, który – jak sam wspominał – w tamtym okresie nie stronił od zabaw, zaś atmosfera panująca na planie „Janosika” wyjątkowo temu sprzyjała O rozrywkowej ekipie filmowej, która stała się znana w wielu lokalach Podhala, krążyło sporo anegdot. Perepeczko nie chciał się jednak do nich przyłączyć, poprosił nawet, aby w czasie zdjęć zakwaterować go z dala od Bilewskiego, Cnoty i Pyrkosza, który wiódł prym w tej wesołej kompanii.

O JEDNĄ GWIAZDĘ ZA DUŻO
Wielu uważa, że stosunku stały się napięte, gdy na planie pojawia się piękna żona Perepeczki. Tak się jednak składa, że zarówno Agnieszka Fitkau-Perepeczko, jak i Witold Pyrkosz to dwie silne osoby o zadziornym charakterze. I nie potrafią powstrzymać się od uszczypliwości. Tych dwoje nie zapałało do siebie sympatią, a niechęć Agnieszki przełożyła się najwyraźniej na relacje Perepeczki i Pyrkosza. Jedni twierdzą, że Agnieszka miała odrzucić zaloty Pyrkosza, inni kategorycznie zaprzeczają, jakoby aktor kiedykolwiek podrywał żonę kolegi z planu. Jedno jest pewne – kontakt obu panów znacznie się ochłodził, a ich drogi rozeszły się na długie lata.

W JAK WROGOWIE
Zadawnione animozje znów dały o sobie znać po wielu latach, gdy Agnieszka Fitkau-Pierepeczko i Witold Pyrkosz spotkali się ponownie w 2003 r., tym razem na planie „M jak miłość”. Wymiana złośliwości między nimi nie ustała nawet po śmierci Marka Perepeczki. Choć Pyrkosz wspomniał wówczas serialowego kolegę w ciepłych słowach, topór wojenny nie został zakopany. Oboje zresztą nie przebierali w słowach i nie krył się ze swoją niechęcią w mediach. W końcu Ilona Łepkowska postanowiła zakończyć wątek serialowej Simony. Uraza jednak pozostała. Gdy po śmierci Witolda Pyrkosza w 2017 r. aktorkę poproszono o komentarz, odpadł sucho: „Aktorzy, tak jak inni ludzie, mają to do siebie, że umierają”.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)