W ciąży do lekarza prywatnie
Niemal połowa ciąż w Polsce prowadzona jest w prywatnych gabinetach – wynika z szacunkowych danych zebranych przez Instytut Matki i Dziecka, na które powołuje się „Dziennik Gazeta Prawna”. Przyszli rodzice płacą za brak kolejek, spokój i gwarantowany poród u wybranego ginekologa.
Z ostrożnych szacunków wynika, że rynek prywatnych wizyt wart jest 167 mln zł rocznie. Spotkanie z ginekologiem kosztuje od 100 do 280 zł.
Np. ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego z podkarpackiej placówki pracuje też w 3 innych gabinetach prywatnych. Dyrektor znanego szpitala za dodatkową opłatą przyjmuje w 3 poradniach; a nie sposób zapisać się do niego „publicznie”, bo ciąż nie prowadzi.
(PAP)