Po przyjęciu zgłoszenia o pożarze na akcję skierowano zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Krotoszynie oraz z Ochotniczych Straży Pożarnych w Zdunach, Baszkowie, Kobylinie, Smolicach, Zalesiu Wielkim, Zalesiu Małym i Bestwinie.

Gdy strażacy dotarli na miejsce, paliła się sterta składowanych odpadów, służących do wytwarzania paliwa alternatywnego w jednym z ośmiu betonowych boksów. – Od będącego na miejscu pracownika uzyskano informację, iż ogniem objęte jest około 50 ton materiału palnego – mówi bryg. Tomasz Tomasz Niciejewski, rzecznik prasowy KP PSP w Krotoszynie. - W chwili przybycia pierwszych strażaków pożar był w pełni rozwinięty. Istniało zagrożenie rozprzestrzeniania się ognia na inne boksy, wypełnione po brzegi materiałem palnym – dodaje. Na szczęście osób poszkodowanych nie było.

Po zabezpieczeniu terenu działania strażacy podali pięć prądów gaśniczych, prowadząc działania w natarciu oraz w obronie zagrożonego mienia. Nadpalony materiał został usunięty z boksu na przyległy teren. – Usuwane przez dwie ładowarki teleskopowe paliwo było systematycznie dogaszane przez druhów OSP. Przy pomocy kamery termowizyjnej monitorowano miejsce pożaru oraz teren dogaszania – informuje Niciejewski.

Akcja gaśnicza trwała blisko 4,5 godziny. Brało w niej udział 61 strażaków z 13 zastępów jednostek ochrony przeciwpożarowej.