W poniedziałek, 26 września, o godzinie 18.00 w Szkole Podstawowej nr 8 odbyła się debata wyborcza kandydatów do sejmu RP z terenu powiatu krotoszyńskiego.

Organizatorem debaty była Rada Osiedla nr 5 w Krotoszynie. Na spotkaniu obecni byli: Stanisław Szczotka (PSL), Maciej Orzechowski (PO), Andrzej Skrzypczak (PiS), Tomasz Reim (KNP), Ryszard Nowaczyk (SLD) oraz Katarzyna Wizner (PSL). Na spotkaniu zabrakło Pani Sławomiry Federowicz (PO) oraz panów: Pawła Sikory (PO) i Jacka Cierniewskiego (SLD).

Na wstępie każdy z kandydatów powiedział kilka słów o sobie. Przemówienie rozpoczął Stanisław Szczotka. Powiedział, że ma 55 lat, troje dzieci, jedno z nich skończyło Akademię Rolniczą we Wrocławiu. Posiada on również troje wnucząt. Był czterokrotnie wybierany do Rady Powiatu, a obecnie jest jej przewodniczącym.

Następnie głos zabrał Maciej Orzechowski. Przypomniał, że ma 40 lat, urodzony w Krotoszynie, ukończył Akademię Medyczną, z zawodu jest ginekologiem-położnikiem. Jako poseł ostatniej kadencji zasiadał w Komisji Zdrowia i Komisji Przeciwko Narkomanii.

Kolejny z kandydatów, Andrzej Skrzypczak, powiedział, że jest magistrem melioracji wodnej, posiada jednego syna i pracuje w Powiatowej Stacji Epidemiologicznej w Krotoszynie. Był działaczem Solidarności od lat 80-tych, radnym gminy i powiatu.

Następnie głos zabrał Tomasz Reim mówiąc, że ma 28 lat, nie posiada przeszłości politycznej, z wykształcenia jest pedagogiem, ale pracuje w rodzinnej firmie z sektora produkcyjno – handlowo – usługowego.

Ryszard Nowaczyk, ubiegłoroczny kandydat na burmistrza Krotoszyna, długoletni działacz SLD, pochwalił się ukończeniem studiów na Akademii Rolniczej w Poznaniu. Jest żonaty i ma 58 lat.

Jedyną z kobiet – kandydatek była Katarzyna Wizner. Powiedziała, że skończyła studia w Poznaniu, ma 28 lat i jest mężatką.

Najgorętsze brawa po występie otrzymali Tomasz Reim i Ryszard Nowaczyk.

Następnie każdy z kandydatów przedstawił swój program wyborczy. Tę turę odpowiedzi rozpoczął Maciej Orzechowski, mówiąc że, kładzie on nacisk na medycynę i edukację. Andrzej Skrzypczak chce ułatwienia interpretacji przepisów prawa i również myśli o reformie edukacji. Tomasz Reim chciałby zająć się ciężką sytuacją ZUS-u oraz zniesieniem przymusu płacenia składek ubezpieczeniowych, które są teraz przymusowe. Ryszard Nowaczyk będąc w sejmie chce zająć się remontem drogi krajowej nr 15 i zbudowaniem obwodnicy omijającej Koźmin Wlkp., Krotoszyn i Cieszków oraz problemem emigracji młodych ludzi z Krotoszyna. Katarzyna Wizner stawia na bezpieczną Polskę i Gospodarkę oraz utrzymanie starych i zapewnienie nowych miejsc pracy. Stanisław Szczotka popiera program PSL w całości, poza tym chce zwiększyć składki dla powiatu krotoszyńskiego.

Trzecia tura to seria trzech pytań zamkniętych do każdego kandydata. Pierwszym pytaniem był stosunek kandydatów do żywności modyfikowanej genetycznie GMO. Jedynym za wprowadzeniem jej na rynek był Tomasz Reim, wyjaśniając w późniejszym czasie, że „w Polsce panuje wolny rynek i takie produkty powinny stać na półkach, bo każdy konsument ma prawo do jedzenia czego chce. Oczywiście produkty muszą być oznakowane, że jest to produkt modyfikowany GMO, podobnie jak napis na papierosach – palenie zabija”. Pani Katarzyna Wizner zapytana dlaczego jest przeciwko żywności modyfikowanej odpowiedziała: „Środki chemiczne stosowane w żywności mogą szkodzić zdrowiu. W przyszłych latach tych środków może będzie więcej, układ odpornościowy osłabi się i nasz organizm nie będzie w stanie bronić się przed nimi. Dodatkowo żywność taka będzie tania i my – ludzie – będziemy ją kupować”.

Jednogłośnie wszyscy kandydaci opowiedzieli się za ograniczeniem immunitetu poselskiego. Za likwidacją Senatu byli Ryszard Nowaczyk, Katarzyna Wizner jak i Maciej Orzechowski..

Następnie pytania zadawała publiczność. Na pytanie dlaczego emerytury są tak niskie Ryszard Nowaczyk odpowiedział: „1192 zł to za mało, a podwyżka też nie da dużo tej sprawie, dlatego chciałbym zająć się tą sprawą.”.

Jeżeli chodzi o trudną sytuację w służbie zdrowia Maciej Orzechowski powołał się na własny przykład: „NFZ pozwalał na przyjmowanie piętnastu pacjentek, ja przyjmowałem czterdzieści dziennie. (…) Na niektóre badanie w wielkim mieście czeka się dłużej niż np. w Krotoszynie.”. Po dygresji mieszkanki „(…) na leki za złotówkę chyba się nie doczekam…” odpowiedział: „Leki refundowane to leki, do których dopłaca państwo. Rząd PO – PSL wprowadził dużo tanich leków. (…) System zdrowia to system solidarnościowy.”.

Na pytanie mieszkanki: „Dlaczego rząd narzuca mi jak mam wychowywać własne dzieci?” odpowiedział Tomasz Reim: „Kongres Nowej Prawicy jest przeciwny, aby to państwo wychowywało nasze dzieci. Klapsa każdy z nas dostał, to nie przestępstwo. Przecież to rodzice powinni wiedzieć, w czym dziecko jest lepsze, a w czym gorsze. To rodzic widzi – nie rząd – czym dziecko się interesuje i jak je ukierunkować. (…) Jaką przydatność ma wiedza, że stolicą Mali jest Bamako?”. Odpowiedź skomentował Maciej Orzechowski: „Rozwój dziecka jest ogólny, ale rewolucja stała się na etapie studiów.”. Kolejne pytanie było zatem skierowane do niego: „Dlaczego PO tak długo tolerowała pana Palikota?” odrzekł: „Oczywiście zachowanie pana Palikota było skandaliczne. Teraz pan Palikot ma swój ruch poparcia, choć warto pamiętać, że ileś tam tysięcy osób na niego zagłosowało.”.

Kolejne pytanie skierowano do Andrzeja Skrzypczaka: „Co pan zrobi jako poseł opozycji z panem Nergalem, który obraża uczucia religijne katolików?”. Andrzej Skrzypczak: „Jeżeli chodzi o atmosferę jest to naganianie jednych na drugich.”, natomiast na pytanie czy będzie głosował zgodnie z partią gdy będzie miał inne zdanie, odpowiedział: „ Gdyby taka sytuacja zaistniała to będę głosował przeciw, ale najpierw decyzje omawia się w grupie.”.

Pytanie:” Kiedy zwolni licznik Balcerowicza?”, poseł Orzechowski skomentował: „Należałoby sprawić by ten dług się zatrzymał. (…) Stwierdziliśmy, że najbardziej sprawiedliwe będzie podniesienie podatku VAT.” Tomasz Reim skomentował to samo pytanie tak: „Licznik Balcerowicza rośnie dziennie o 1 mld dziennie. CIT to podatek nie istotny, dlatego trzeba go usunąć. (..) Zamiast zmuszać ludzi do płacenia ZUS-u, lepiej dać wybór, czy będziemy to płacić, czy ubezpieczać się prywatnie.”.

Na ostatnie pytanie: „Czy jest pan za zlikwidowaniem CBA?” Andrzej Skrzypczak odpowiedział: „ CBA istnieć powinno, ale powinno być zreformowane.”.

Dwu i pół godzinną debatę kończyło zachęcenie wyborców przez kandydatów nie tyle co głosowanie na kandydatów, ale na samo pójście na wybory.

Łukasz Cichy i Wiesław Piotrowski