Jak podaje CBOS, tylko 19 proc. zapytanych jest za finansowaniem mediów publicznych z abonamentu. Miażdżąca większość, bo aż 72 proc., uważa, że publiczne radio i telewizja powinny być utrzymywane bezpośrednio z budżetu państwa. Tymczasem partia rządząca pracuje nad dwoma ustawami w sprawie abonamentu. – Projekt dotyczący systematycznych zmian poboru opłaty abonamentowej jest już gotowy – poinformował niedawno wiceminister kultury Paweł Lewandowski (31 l.).

Zmiany mają polegać na tym, że abonament w wysokości 6-8 złotych od osoby miałby być wliczany do rozliczenia wraz z PIT. Resort chce, by ten przepis wszedł w życie w 2019 roku. Zanim to nastąpi urzędnicy zamierzają uszczelnić, ściągalność abonamentu, który w tym i w przyszłym roku ma wynosić nadal 22,7 złotych miesięcznie od odbiornika! Ten pomysł napotyka jeszcze większe sprzeciw Polaków. Aż 90 procent badanych jest przeciwko nałożeniu na operatorów sieci kablowych obowiązku przekazywania danych osobowych swoich klientów Poczcie Polskiej.

Poparcie dla takiego projektu zmian, którym zajmuje się Sejm, wyraziło tylko 6 procent pytanych w tym badaniu. Czy posłowie wezmą sobie do serca opinie społeczeństwa i odrzucą niechcianą przez Polaków ustawę?