Kuchenka gazowa, przewody i agregat z lodówko-zamrażarki padły łupem 21-,26- i 27-latka. Krotoszynianie asortyment zwinęli z jednego z domów.

O włamaniu do własnej posiadłości właściciel dowiedział się od kolegi. Kiedy przyjechał pod dom jego oczom ukazał się zadziwiający widok. Trzech mężczyzn ciągnęło i pchało na wózku jego własny sprzęt kuchenny. Włamywaczy złapano. Wstrząśnięty właściciel poszedł na obchód własnego domu, odkrywszy niezbite dowody włamania, natychmiast zadzwonił na Policję. Jak potwierdza rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie, funkcjonariusze zjawili się na miejscu zdarzenia bardzo szybko. 
- Po wylegitymowaniu mężczyzn okazało się, iż są to mieszkańcy Krotoszyna w wieku 21, 26 i 27 lat. Dwóch z nich było pijanych. Zostali zatrzymali w policyjnym areszcie. Trzeci po złożeniu wyjaśnień został zwolniony do domu. Cała trójka przyznała się do kradzieży z włamaniem. Pokrzywdzony straty oszacował na 630 zł - wyjaśnia Włodzimierz Szał z Policji.

Dodatkowo śledczy udowodnili 26-latkowi, że w październiku włamał się do budynku gospodarczego na tej samej posesji. Ukradł wtedy m.in. drabinę aluminiową i koła od samochodu. Wartość tamtej kradzieży oszacowano na 530 zł. Jak zaznaczają mundurowi sprawa jest rozwojowa. Nie wiadomo, czy nie uda się czasem postawić więcej zarzutów krnąbrnej trójce. Tylko za kradzież z włamaniem mogą spędzić za kratkami do dziesięciu lat.