O tym, jak niebezpieczne jest wówczas na drogach, mówią statystyki. – W okresie od 1 września do końca grudnia 2016 roku na drogach Wielkopolski miało miejsce 306 wypadków z udziałem pieszych, w których 24 osoby straciły życie, a 296 pieszych odniosło obrażenia – wylicza mł. asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy krotoszyńskiej policji.

Z przedstawionego zestawu wynika, że przez cztery ostatnie miesiące ubiegłego roku co 9 godzin dochodziło do wypadku z udziałem pieszego, co 5 dni ginął pieszy i co 10 godzin zostawał ranny. Większość wypadków, w których brali udział piesi, miało miejsce na drogach powiatowych (128) oraz gminnych (68). – Najczęstsze przyczyny wypadków drogowych, w których brali udział piesi to – nieostrożne wejście na jezdnię przed jadący pojazd lub zza pojazdu czy przeszkody, przekraczanie jezdni w miejscu niedozwolonym oraz wejście na jezdnię na czerwonych świetle – wskazuje przedstawiciel krotoszyńskich mundurowych.

Dlatego też jak mantrę powtarza się, by piesi poruszający się drogą po zmroku poza obszarem zabudowanym, byli wyposażeni w elementy odblaskowe, dzięki czemu są widoczni przez innych użytkowników drogi. – Jest to już wymóg obligatoryjny chyba, że pieszy porusza się po drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych lub po chodniku. Niestosowanie się do tego przepisu jest wykroczeniem, za które pieszy może być ukarany mandatem karnym w wysokości do 100 złotych. W okresie pierwszych ośmiu miesięcy tego roku wielkopolscy policjanci nałożyli 1663 mandaty karne za to wykroczenie – przestrzega Szczepaniak.