W jego skład wchodzą następujące ulice: Agrestowa, Akacjowa, Chabrowa, Chełmońskiego, Chłapowskiego, Chopina, Czereśniowa, Gałeckiego, Gronowa, Grudzielskiego, Jabłoniowa, Władysława Jagiełły, Jarzębinowa, Jodłowa, Karłowicza, Karowa, Kobylińska 11-93 i 10a-48, Kolbego, Kossaka, Krotoskiego, Kurpińskiego, Madalińskiego, Malinowa, Matejki, Miętowa, Miodowa, Moniuszki, Morelowa, Nabzdyka, Ogrodowa, osadnicza, Owocowa, Paderewskiego, Porzeczkowa, Poziomkowa, Półwiejska, Ptasia, Rataja, Rozdrażewskich, Rumiankowa, Rybia, Sadowa, Samulskiego, Słoneczna, Spokojna, Wita Stwosza, Słowicza, Szosa Benicka, Szymanowskiego, Ściegiennego, Towarowa, Umińskiego, Urbanowiczówny, Wieniawskiego, Wierzbięty, Wojciechowskiego, Wyspiańskiego, Żabia, Boya-Żeleńskiego i Żurawia. Duży obszar i dużo spraw.

Tegoroczny budżet osiedlowy czyli 7 tys. zł już jest rozpracowany przez zarząd pod egidą przewodniczącego Stanisława Szpopera. – 3 tys. zł pójdzie na obóz letni dla dzieci z naszego osiedla. 500 zł dołożymy do wyjazdu dzieci niepełnosprawnych. Tyle samo damy na remizę OSP, bo służą tam nasi strażacy. Kolejne 500 zł to organizacja dwóch rajdów rowerowych, w tym pierwszy już 30 kwietnia. Turnieje kręglarskie to 300 zł. Kolejne pół tysiąca przeznaczymy na Święto Ulicy, a 1 300 zł pójdzie na pomoc w organizacji obozu przez naszą szkołę. I limit wyczerpany – mówi przewodniczący Szpoper.

Potrzeb jest więcej. Przydałoby się np. utworzenie ulicy Ogrodowej czy też duże pieniądze na termomodernizację budynku Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi. – W drugim przypadku to jednak koszt rzędu 3,2 mln zł. Wiem, że gmina coś w tym kierunku robi bo to bardzo ważna rzecz, która z pewnością pomoże ograniczyć koszt funkcjonowania tej placówki – dodaje.

Problemów na osiedlu większych nie ma, a jeśli już się pojawią to – co trzeba dobitnie podkreślić – stwarzają je sami mieszkańcy. Chodzi głównie o zaśmiecanie i nadmierną prędkość jaką rozwijają osiedlowymi ulicami kierowcy. – Pewnie, że przydałby się monitoring, który skutecznie odstraszyłby wandali i kierowców, ale to plan na długie lata. Problemami są również pojawiające się na terenie osiedla narkotyki, szczególnie koło stawu czy tez palenie przez mieszkańców śmieciami, co powoduje, że w okresie jesiennym i zimowym unosi się tutaj smog – mówi przewodniczący dodając, że o wszystkich problemach stara się zawsze rozmawiać na osiedlowych spotkaniach z mieszkańcami. – Próbujemy wtedy dojść do jakichś kompromisów i starać się reagować na najbardziej drażliwe problemy – kończy.