W niedzielę, 7 stycznia Ochotnicza Straż Pożarna z Krotoszyna otrzymała zgłoszenie o zalanej piwnicy w budynku wielorodzinnym przy ul. Młyńskiej. Podczas wypompowywania wody jedna z lokatorek sąsiedniego domu poinformowała strażaków, że w jej mieszkaniu włączył się czujnik tlenku węgla (czadu).

Ratownicy niezwłocznie udali się na miejsce i powiadomili Państwową Straż Pożarną. Strażacy w aparatach do ochrony dróg oddechowych weszli do budynku i ewakuowali wszystkie osoby z mieszkań. Przy pomocy czujnika wielogazowego zbadali stężenie gazów, a następnie przewietrzyli pomieszczenia.

Poszkodowane zostały 3 osoby. Po ich wyjściu z mieszkań udzielono im kwalifikowanej pierwszej pomocy. – W trakcie przekazywania pacjenta na szpitalnym oddziale ratunkowym otrzymaliśmy wezwanie o możliwości podtrucia tlenkiem węgla paru osób – mówi Jakub Nelle, rzecznik prasowy Zespołów Ratownictwa Medycznego SPZOZ w Krotoszynie. Po przyjeździe ratownicy zastali dwie kobiety pod opieką strażaków. Jedna z nich nie uskarżała się na żadne dolegliwości, a druga narzekała na zawroty głowy i została zabrana przez lekarzy. – Zgłosiła się też trzecia kobieta, która skarżyła się na zawroty głowy i nudności. Ze względu na objawy dwie kobiety zostały hospitalizowane – kończy Nelle.