• Krotoszyn
  • poniedziałek, 19 marzec 2018 10:13
  •   2082

Potrącił rowerzystkę i uciekł. Sprawa trwa

Potrącił rowerzystkę i uciekł. Sprawa trwa
Potrącił rowerzystkę i uciekł. Sprawa trwa © archiwum

Prokuratura Rejonowa w Kępnie zajmuje się sprawą potrącenia rowerzysty przez znanego krotoszyńskiego przedsiębiorcę, które miało miejsce w listopadzie ubiegłego roku.

Masz zdjęia lub film do tego artykułu?   Wyślij je do nas!

Typography
  • Small
Udostępnij to

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 10 listopada 2017 r. Znany w Krotoszynie przedsiębiorca potrącił na ulicy Raszkowskiej rowerzystę po czym zbiegł z miejsca zdarzenia. Policja ustaliła jednak jego dane i skierowała sprawę do właściwego sądu. – Dane mężczyzny ustalono. Rowerzysta odniósł obrażenia poniżej dni siedmiu. Sporządzono również wniosek do sądu o ukaranie winnego zdarzenia – mówi asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krotoszynie.

W międzyczasie do Prokuratury Rejonowej w Łodzi trafił donos na krotoszyńską policję o popełnieniu przestępstwa niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy policji w Krotoszynie. Sprawa jest dość świeża, bowiem donos trafił również praktycznie do każdej większej gazety na terenie całej Wielkopolski. Skontaktowaliśmy się z Prokuraturą Regionalną w Łodzi. – Ze względu, że nie jesteśmy właściwą jednostką do rozpatrywania tej sprawy została pna przekazana do Prokuratury Rejonowej w Kępnie – informuje prokurator Krzysztof Bukowiecki.

Prokuratura w Kępnie z kolei podlega pod Prokuraturę Okręgową w Ostrowie Wielkopolskim. – Postępowanie zostało zainicjowane na podstawie materiałów własnych prokuratury w Krotoszynie 24 stycznia. Dla obiektywizmu dokumentację przekazano do prokuratury w Kępnie, która wszczęła śledztwo w tej sprawie – informuje Maciej Meller z Ostrowa Wlkp. – Na tym etapie śledztwo wciąż trwa. Przesłuchiwanie są świadkowie tego zdarzenia. Całość okolicznośći i zdarzenia z listopada ubiegłego roku są zabezpieczone i wymagają dalszej weryfikacji. Postępowanie jest prowadzone w tej sprawie. Nie ma postawionych jeszcze żadnych zarzutów nikomu – dodaje prokurator.

Dodaje jednocześnie, że sprawę, którą bada prokuratura w Kępnie nie jest pokłosiem donosu, jaki trafił do Prokuratury Krajowej w Łodzi. – Postępowanie trwa na podstawie zgromadzonego matertiału przekazanego przez prokuraturę w Krotoszynie, który zawiera wszystkie dokumenty – kończy Meller.

Publikacja:
Sebastian Kalak
Podoba Ci się?
Rate this item
(0 głosów)