Gdzie schować przenośne trybuny?
© Sebastian Kalak
Za kilka tygodni Krotoszyn wzbogaci się o przenośne trybuny, które będą wykorzystywane przy okazji imprez masowych.
Masz zdjęia lub film do tego artykułu? Wyślij je do nas!
Z racji tego, że odbędzie się u nas Ogólnopolska Olimpiada Młodzieży w Sportach Halowych – urząd marszałkowski zaproponował, że dofinansuje połowę kosztów zakupu. – Patrząc ile jest imprez na rynku, to trybuny będą wykorzystywane. Bo je można postawić wszędzie – podkreślał wówczas Grzegorz Galicki, skarbnik gminy Krotoszyn. Po raz pierwszy trybuny zostaną wykorzystane za zawody zapaśnicze w ramach olimpiady – od 18 do 20 maja.
Ale pojawił się problem z ich przechowywaniem. Padł pomysł, by składować je w blaszanym garażu, który stanąłby przy basenie „Wodnik”. – Ale żeby się zmieściły, blaszak musiałby być sporych rozmiarów, a to oznacza, że trzeba mieć pozwolenie na jego budowę – przyznaje Grzegorz Galicki. I od razu bije się w pierś. – Tego nie przewidzieliśmy, bo to było robione szybko, żeby wniosek poszedł i żeby było dofinansowanie – mówi wprost.
I wylicza, że jest potrzebne dodatkowe 10 000 zł na stworzenie projektu i dokumentacji. – Po to, by dostać pozwolenie na budowę blaszaka albo garażu. Kasa się znalazła. Pozostaje pytanie – blaszak czy garaż?
