Ustawa o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi spowodowała konieczność określenia zezwoleń na sprzedaż alkoholu.

Propozycje radnych i urzędu dyskutowano podczas posiedzeń wszystkich komisji rady miasta. Następnie przeprowadzono szerokie konsultacje. Burmistrz Tomasz Lesiński z urzędnikami odwiedzał sołectwa, przedstawiając propozycje. Jacek Paluszkiewicz, pracownik magistratu koordynujący te prace, wspomina: - Mieszkańcy nie chcieli zmian. Nie było propozycji ograniczenia miejsc sprzedaży alkoholu czy godzin jego dystrybucji, jak to miało miejsce w innych gminach. Wręcz przeciwnie. Padały hasła, by punktów sprzedaży było więcej.

Dlatego rada miasta w projekcie uchwały ustaliła 150 takich punktów w gminie, w tym 50 z zezwoleniami na sprzedaż alkoholu do 4,5 proc. oraz piwa, 50 zezwoleń na alkohol od 4,5 proc. do 18 proc. (głównie wina) i 50 pozwoleń na alkohol więcej niż 18-procentowy. Natomiast po 40 zezwoleń będzie można wydać na każdą grupę alkoholową z przeznaczeniem do spożycia poza miejscem sprzedaży.

Następna uchwała określa zasady usytuowania miejsc sprzedaży i podawania napojów alkoholowych na terenie gminy. Ustalono, że nie mogą się one znajdować w odległości mniejszej niż 25 m od szkół, przedszkoli, kościołów i zakładów opieki medycznej (z wyjątkiem zezwoleń jednorazowych)

Radni ustalili też miejsca publiczne, w których alkohol można będzie spożywać. Na liście znalazły się wszystkie sale wiejskie, sala przy pl. Glabera, sala reprezentacyjna w budynku kobylińskiej OSP, salka klubu sportowego Piasta, altana i okolice stawów w Długołęce i Rębiechowie, grzybek oldbojów na stadionie, teren przy świetlicy i plac rekreacyjny w Kuklinowie, wiata estradowa w Łagiewnikach, teren wokół sali i remizy OSP w Smolicach.

Wszystkie projekty uchwał alkoholowych zostały 26 kwietnia jednogłośnie przyjęte na sesji rady miasta.