– Jestem bardzo ucieszony, iż mogę przekazać tę wiadomość. Jednak musze podkreślić tu szczególną rolę mojego asystentka Jarosława Kubiaka – mówi senator Łukasz Mikołajczyk. Okazało się, że Kubiak od jesieni 2017 r. prosił o wsparcie senatora i posła Tomasza Ławniczaka. Chodziło o wyposażenie ochotników w średni samochód ratownictwa chemicznego. Wiadomo nie od dziś, że praca nie ogranicza się tylko do gaszenia pożarów, lecz również do udziału w specjalistycznych akcjach. Podstawą tego typu działań – oprócz wyszkolonych ludzi – jest specjalistyczny sprzet.

Chodziło o zgodę komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej na przekazanie do Smolic samochodu z PSP w Ostrowie Wielkopolskim. Decyzja ta zapadła w lipcu, a powiadomił o niej komendant wojewódzki PSP w Poznaniu bryg. Andrzej Bartkowiak. – Nasza rola ograniczyła się do przekonania mocodawców o trafności tej decyzji. Otrzymaliśmy wsparcie zarówno komendanta głównego, jak i wojewódzkiego. Udało się, zatem jest to nasz wspólny sukces – informował senator podczas konferencji prasowej 8 sierpnia w Krotoszynie.

Podczas konferencji Jarosław Kubiak podziękował politykom za wsparcie. Warto dodać, że star 1142 jest następcą innego krajowego pojazdu start 200. To samochód trzyosobowy, choć w wypadku wozów strażackich dostosowany do przewożenia sześciu osób. Jest w pełni wyposażony w specjalistyczny sprzęt i waży ponad 5 t.

Data przekazania auta, póki co, jest nieznana. Ponadto tylko, że uroczystość ma odbyć się w najbliższym czasie. Jej termin uzależniony jest przede wszystkim od wolnego czasu senatora. Obecnie Łukasza Mikołajczyka pochłaniają prace parlamentarne i kampania samorządowa w Ostrowie Wielkopolskim z związku z kandydowaniem na urząd prezydenta miasta.